Tezeusz Tezeusz
134
BLOG

ks. Adam Winski: Chrystus myje moje brudne nogi

Tezeusz Tezeusz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Patrzę dziś w oczy Judasza. Spodziewał się tak wiele po Jezusie, że oto powstanie potężny prorok i przywròci potęgę Izraela. Do ostatniej chwili, dzieląc Chleb z Chlebem Życia, resztką nadziei oczekuje objawienia potężnej mocy Bożej, ktòra rozwali ten niesprawiedliwy świat oraz przywròci pradawny ład i porządek.

Rekolekcje Tezeusza

Patrzę dziś w oczy zmęczonego rybaka Piotra, Bożego szaleńca, ktòry za chwilę chwyci za miecz, aby wymierzyć sprawiedliwość. I znowu za chwilę, wystraszony jak płochliwy ptak, wykrzyknie przed sprzątaczką: nie znam tego człowieka! I ukryje się w chaszczach swoich łęków i zawiedzionych nadziei.

Patrzę w oczy synòw Zebedeusza - Jakuba i Jana, ktòrzy jeszcze czekają na swoją życiową szansę stania się kimś. Czekają na nagrodę, bo przecież zostawili wszystko i poszli za Nim... Może jak wspòłcześni prałaci w wielkoczwartkowy poranek czekają na życiowy dekret i zaproszenie: przyjacielu, przesiądź się wyżej...

Patrzę w oczy młodego Jana spoczywającego spokojnie na piersi Chrystusa. Myśli, że już zawsze będzie tak pięknie. On i Mistrz, Mistrz i On... Czy wyczuwa kołatanie Bożego serca przed tym wszystkim, co ma się wydarzyć?

Patrzę w oczy całej dwunastki. To już trzeci rok, jak pozostawili wszystko i poszli w nieznane za Nieznanym. Być może zastanawiają się nad sensem tego wszystkiego... Zapewne nie znajdują logicznego wyjaśnienia szalonego pójścia za..., ale wobec spojrzenia Chrystusa nie mogli pozostać obojętni. Przejęci tyloma dziwnymi myślami i miotani przeciwnościami stają się świadkami kolejnej szalonej czynności Chrystusa.

Skandal obmycia nóg. Tak, skandal! Gdyż w mentalności hebrajskiej obmycie nòg było czynnością wykonywaną przez ostatnich, znajdujących się na najniższym szczeblu ludzkiej hierarchii. Omycie nòg to zadanie służących. Ojciec nigdy nie obmywał dzieciom nòg ani nauczyciel uczniom. Tymczasem Jezus jednym gestem przewraca ich idealnie uporządkowany świat.

Kròl wszechświata, przepasawszy się kawałkiem płótna, pochyla się aż do ziemi (pochyli się jeszcze trzy raz pod ciężarem krzyża)...

Kilkanaście kilometròw stąd przed innym kròlem wszyscy padają na twarz z uniżeniem, całując jego stopy, oddając cześć jego wielkości i uznając jego władzę...

Bòg zaś pochylony do ziemi całuje zmęczone wędròwką nogi swoich sług. Co za szaleństwo! Ty, Panie, nigdy mi nóg nie umyjesz! – wykrzykuje Piotr, nie zgadzając się na Boga prostoty, pokory i zwyczajności.

Umycie nòg to coś więcej niż gest totalnego uniżenia i pokory. Gestem tym Jezus wyznacza droge Kościoła i każdego z nas.

Pochylając się nad twoimi nogami, Chrystus obmywa Cię z pragnienia władzy, wszechwiedzy i nadętości (nie bez znaczenia tekst ten czytany jest w Wielki Czwartek – dzień „ kapłański”). Jesteś wezwany przez Chrystusa sługę, aby służyć i stać się wszystkim dla wszystkich. Na pamiątkę wydarzenia obmycia nòg we wszystkich kościołach kapłani obmywają nogi swoich parafian! Czasami, aby doświadczyć Boga, trzeba zejść na niziny, pochylić się bardzo, bardzo nisko.

Obmywając nogi swoich uczniów, Jezus mówi im dziękuję, doceniając ich zmęczenie, trud i poświęcenie. Czy umiesz Bogu dziękować? Czy może kiedyś Bóg Ci wypomni: zobacz, dałem Ci tyle pięknych rzeczy, a ty nieustannie narzekałeś!

Co robi Chrystus, gdy Jego serce przeszyte jest bòlem? Zaczyna myć nogi zdrajcy. A Ty brzydzisz się księdzem, bo jest opryskliwy albo pełen grzechòw jak śmierdzący kosz na śmieci? Jeśli jesteś przeszyty bòlem, poraniony, miej odwagę wyleczyć rany, zalewając je oliwą Bożego i miłosierdzia w sakramencie spowiedzi.

Czy rozmiecie, co wam uczyniłem? – pyta Chrystus. Skandal umycia nòg może być dla Ciebie czasem łaski. Czy rozumiesz, co zostało dla Ciebie uczynione?

Umyj, szalony Boże, moje brudne nogi, abym dotknięty Twoją szaloną miłością naprawdę zaczął służyć!

 
Rozważanie na Wielki Czwartek, C1
 
Przeczytaj także
Paweł Bartosik: Możesz usiąść i odpocząć
Tezeusz
O mnie Tezeusz

Blog portalu Tezeusz; pod redakcją Michała Piątka Tezeusz jest portalem dla osób zainteresowanych problematyką religijną, kulturalną i społeczną. Zwracamy się jednak szczególnie ku katolikom i innym chrześcijanom, którzy pragną pogłębiania swej wiary, by móc pełniej żyć Ewangelią i owocniej świadczyć o Chrystusie w dzisiejszym pluralistycznym świecie. Wierzymy bowiem, że Jezus Chrystus jest źródłem sensu życia i zbawienia, a Kościół katolicki wspólnotą wiernych, powołaną do dawania świadectwa Bożej i ludzkiej miłości. Promujemy katolicyzm czerpiący z bogatej tradycji Kościoła, zdolny do twórczej obecności we wszystkich dziedzinach życia osobistego i publicznego oraz nie lękający się wyzwań współczesności.  Z "Misji" Tezeusza.  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości